Nie uśmiecha się życie do wilków... to zbeletryzowana biografia Włodzimierza Wysockiego
(25.01.1938 Moskwa - 25.07.1980 Moskwa)
, legendarnego rosyjskiego poety i barda, twórcy około 1000 pieśni i ballad, wykonywanych z gitarą w prywatnych domach i na publicznych koncertach, aktora teatralnego i filmowego, człowieka o niekonwencjonalnym stylu życia.
Choć oficjalnie nie istniał w Związku Radzieckim jako artysta, stał się ikoną ruchu dysydenckiego. jakkolwiek sam nie był opozycjonistą i nie myślał o opuszczeniu ZSRR, to jednak wydźwięk jego pieśni i ich pełne żaru, charyzmatyczne wykonanie sprawiły, że otaczała go legenda twórcy niepokornego.
Władze radzieckie wprawdzie odsądzały Wysockiego od czci i wiary, jednak w istocie pozwalały mu na to, na co nie pozwalały nikomu innemu: na liczne wojaże zagraniczne, wywiady dla zachodnich stacji telewizyjnych i radiowych, wwożenie do ZSRR nielegalnej literatury, publiczne pokazywanie się ze skazanymi na banicję dysydentami.
Książka, przedstawiająca wzloty i upadki Wysockiego jako człowieka i artysty, zawiera nieznane fakty z jego życia, przekłady niektórych pieśni, a także interesujące zdjęcia archiwalne. Ukazuje się ona w 70 rocznicę jego urodzin.
Włodzimierz Wysocki, to jedna z największych postaci rosyjskiego życia kulturalnego lat 60. i 70. Na jego utworach wychowywały się dwa rosyjskie pokolenia. Znaczna część pieśni Wysockiego - w tłumaczeniach i w oryginale - jest znana również w Polsce.
Nazywany "głosem milczącej generacji Rosjan w czasach sowieckich", Wysocki zmarł na atak serca w wieku 42 lat. Jego pogrzeb na cmentarzu Wagońkowskim w Moskwie stał się wielką demonstracją, w której wzięło udział kilkadziesiąt tysięcy osób.
Szczyt popularności Wysockiego przypadł na lata 80. Jego piosenki śpiewano wówczas również w Polsce, m.in. w tłumaczeniach Wojciecha Młynarskiego. Wykonywał je np. Jacek Kaczmarski.
Wysockiego łączyły liczne więzy z Polską. Wymienił ją w jednym z wywiadów - obok Rosji i Francji - wśród trzech krajów, gdzie czuje się najlepiej.
Wysocki zmarł na zawał serca. Jego pogrzeb na cmentarzu Wagankowskim w Moskwie przyciągnął tłumy. Jego grób do dziś tonie w kwiatach.
(PAP)
Tytuł: Nie uśmiecha się życie do wilków... Ballada o Włodzimierzu Wysockim.
Autor: Przemysław Słowiński, Iwona Wygoda
ISBN: 978-83-7183-559-9
Wydawnictwo: Videograf II
Rok wydania: 2008
Format: 130x205 mm
Oprawa: miękka
Stron: 480
Waga: około 520 g
Cena: + - 39 zł
Seria: Czas i Ludzie
dictum.pl
videograf.pl
Serdecznie Dziękuję Pani Teresie Darmoń
------------------------------------------------------------
"...Nawet znawcy twórczości i biografowie Wysockiego do niedawna o nim nie wiedzieli. W swoich wspomnieniach Marina Vlady napisała, że było to człowiek bardzo bliski Wysockiemu i nazwało go po imieniu - Dawid. Bez nazwiska. Dlaczego nikt z przyjaciół poety o nim nie wspominał? Być może w rachubę wchodziła zazdrość? Ale dlaczego on sam ani razu nie napisał o swojej wieloletniej przyjaźni z Wysokim, nie udzielił żadnego wywiadu?. Kiedy zadzwoniliśmy do niego, Dawid Karapetian powiedział: Dlaczego tak późno? Od dawna czekam na wasz telefon
Wielu z pamiętnikarzy, chcąc podkreślić swoją bliskość z gigantem, pobłażliwie "poklepują" poetę po ramieniu: że niby rugałem go, mówiłem mu, ale on... Ten przypadek jest zupełnie inny, bo przyjaźń między tymi dwiema osobami powstała, kiedy Dawid był już zakochany w pieśniach Włodzimierza i miał świadomość skali jego osobowości... To są wspomnienia, które zawierają unikatowy zasób prawdziwej informacji o przyjaźni między Włodzimierzem Wysockim i Dawidem Karapetianem. Przyjaźni opartej na bliskości duchowej i miłości do literatury.
(A.J. Kryłow, zastępca dyrektora naukowego Muzeum Włodzimierz Wysockiego).
To Biografia Włodzimierza Wysockiego napisana przez jego przyjaciela, o którego istnieniu jeszcze do niedawna nie mieli pojęcia nawet najwięksi znawcy twórczości poety. Marina Wladi w swoich wspomnieniach wymienia Dawida Karapetiana z imienia. Pisze też, że był on człowiekiem bardzo bliskim Wysockiemu.
Podobnych wzmianek nie można już jednak odnaleźć w relacjach przyjaciół poety.
Tytuł: Włodzimierz Wysocki. Między słowem a sławą wspomnienia. (Wospominanija)
Autor: Dawid Karapetian
Tłumaczenie: Ludmiła Miłowanowa
ISBN: 83-11-10215-5
Wydawnictwo: Bellona
Rok wydania: 2005 (Polska)
Format: 165x235 mm
Oprawa: miękka
Stron: 158
Waga: około 400 g
Cena: + - ?
bellona.pl
------------------------------------------------------------
Wspomnienia Mariny Vlady , znanej aktorki francuskiej, żony Wladimira Wysockiego, bardzo popularnego aktora i pieśniarza radzieckiego. Autorka wraca w swej książce do ich barwnego, wspólnego życia.
Meteoryt, który spadł w samym środku Syberii po milionach lat podróży w przestworzach, miał symbolizować na grobie Włodzimierza jego płomienne i zbyt krótkie życie.
Niestety stało się inaczej, ale dowiedziałam się w roku 1985, że astronomowie z krymskiego obserwatorium ochrzcili nowo odkrytą planetę między orbitami Marsa i Jowisza imieniem :
WŁADWYSOCKIJ
W międzynarodowym katalogu planet figuruje ona pod numerem 2374.
Często patrzę w niebo i uśmiecham się na myśl, że wśród mrowia gwiazd mały świecący punkcik wędruje gdzieś w bezkresnej przestrzeni i to ciało niebieskie w wiecznym ruchu jest na zawsze związane z imieniem mojego męża.
I tak jest dobrze.
(Marina Vlady)
Tytuł: Wysocki, czyli przerwany lot (Vladimir o ule vol arrêté)
Autor: Marina Vlady
Tłumaczenie: Kalina Szymanowska
ISBN: 83-07-02130-8
Wydawnictwo: Czytelnik
Rok wydania: 1990 (Polska)
Format: 140x205 mm
Oprawa: miękka
Stron: 244
Waga: około 250 g
Cena: + - ? zł (21zł antykwariat)
------------------------------------------------------------
|